Wracam, mimo iż nigdy nie odeszłam :)

Cześć! Zagląda ktoś tu jeszcze? Ale mi wstyd. Zniknęłam na prawie dwa miesiące. Nie wiem co we mnie wstąpiło. Po prostu złapałam wielkiego lenia. Pod koniec sierpnia i we wrześniu miałam dużo pracy, a w październiku zaczęłam studia. To nie tak, że się wypaliłam, choć muszę przyznać, że dawno nie robiłam żadnych rzeczy na photoshopie. Żeby nie było tak pusto, wrzucam tu starsze prace, które jeszcze nie zostały opublikowane. 


Pierwszy nagłówek wykonany z Moherową Smerfetką, drugi z Graphic True

Następnym razem postaram się dodać więcej rzeczy. 

4 komentarze:

  1. Tęskniłam! Właśnie tak się zastanawiałam, gdzie zniknęłaś, ale na szczęście jesteś. Czekam z niecierpliwością na kolejne grafiki ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Ważne, że się pojawiłaś ;) Cudna sygnaturka, a wykończenie naszego nagłówka- WOW! Bardzo mi się podoba <3<3 Jednak jak ktoś potrafi coś zrobić, to zrobi z niczego coś :P
    Pozdrawiam ciepło <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Cześć!
    Cudowne prace <3
    Czekam niecierpliwie na kolejną notkę <3
    Pozdrawiam,
    Shoshano.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniale, że do nas wróciłaś. Zdążyłam się stęsknić!

    Jestem totalnie zachwycona kolorystyką pierwszego nagłówka, jednak to drugi powalił mnie na kolana.
    Jest prześliczny, taki delikatny. Uwielbiam go!
    Oczywiście sygnaturka również wspaniała, jak na Ciebie przystało ❤

    Wyczekuję kolejnej notki!
    Buziaki, Leah.

    OdpowiedzUsuń