Wracam, mimo iż nigdy nie odeszłam :)

Cześć! Zagląda ktoś tu jeszcze? Ale mi wstyd. Zniknęłam na prawie dwa miesiące. Nie wiem co we mnie wstąpiło. Po prostu złapałam wielkiego lenia. Pod koniec sierpnia i we wrześniu miałam dużo pracy, a w październiku zaczęłam studia. To nie tak, że się wypaliłam, choć muszę przyznać, że dawno nie robiłam żadnych rzeczy na photoshopie. Żeby nie było tak pusto, wrzucam tu starsze prace, które jeszcze nie zostały opublikowane.